Zaprawy, weki, przetwory – sposoby na pyszne dania zamknięte w słoikach
Zaprawy, weki, przetwory – sposoby na pyszne dania zamknięte w słoikach
Smaki dzieciństwa
Większość z nas ma sentyment do dzieciństwa – wszystko wtedy smakowało jakoś tak lepiej. 😉 Któż nie pamięta zapraw w słoikach, pieczołowicie przygotowywanych przez nasze babcie… Pyszne truskawki, maliny, świeżo zerwane z drzewa śliwki, wyhodowane w przydomowym ogródku pomidory, a także mięso pochodzące ze świniobicia – wszystkie te dobroci można było zamknąć w słoikach, a następnie zajadać się nimi w czasie jesieni, zimy i wiosny. W latach 90-tych, kiedy to na sklepowych półkach również poza sezonem można było znaleźć świeże owoce czy warzywa, sztuka przygotowywania zapraw odeszła do lamusa. Dziś znów coraz więcej osób wraca do tradycji własnoręcznego tworzenia zapasów na zimę. Przyznajemy, że to świetna sprawa!
Pamiętacie tradycyjną, najprostszą „kiełbasę” ze słoika, na którą składało się dobrze przyprawione mięso mielone oraz pyszna galaretka tworząca się na powierzchni?
Oto przepis, który przywoła piękne wspomnienia:
Mięso mielone w słoikach Babci Maryli
Składniki:
– 1 kilogram łopatki wieprzowej,
– ½ kilograma szynki bez kości,
– ½ kilograma boczku,
– ½ kilograma włoszczyzny,
– 3 lub 4 ząbki czosnku,
– pół garści majeranku,
– 5-7 liści laurowych,
– 3 łyżeczki świeżo zmielonego pieprzu,
– 2 łyżeczki soli.
Wykonanie:
Mięso myjemy i kroimy na kawałki o wielkości ok. 3 cm x 3 cm, a następnie wrzucamy do ok.czterech litrów wody, dodajemy włoszczyznę, przyprawy i gotujemy do momentu aż będzie miękkie. Następnie mielimy je na maszynce o grubych oczkach, dodając tyle wywaru, aby powstała masa o gęstej ale zwartej konsystencji. Masę wkładamy na kilka godzin do lodówki, żeby smaki się „przegryzły”. Przygotowane mięso mielone wkładamy do wyparzonych wcześniej słoików. Pasteryzujemy przez trzy dni z rzędu – pierwszego dnia przez dwie godziny, drugiego półtorej, trzeciego godzinę. Za każdym razem pasteryzację zaczynamy od włożenia słoików do chłodnej wody, aby nie popękały.
Jakie dodatki najlepiej pasują do kiełbasy prosto ze słoika?
Kiszone ogórki, które przygotowaliśmy samodzielnie czy buraczki ze słoika – to przysmaki, które najlepiej smakować będą z domowej roboty kiełbasą, którą wypełniliśmy słoiki. Sprawdzi się również własnoręcznie przygotowana surówka albo kupiona w sklepie Kiszeczka sałatka warzywna. To świetny zestaw szczególnie wtedy, kiedy nie mamy czasu na gotowanie. 😊
Oczywiście nie zapominajmy o kiszonej kapuście, która podczas długiej zimy zapewni nam bogactwo witamin, minerałów oraz drogocennych probiotyków, naturalnie wspierających naszą odporność. Poza tym sprawdzi się świeżo wypiekany chleb na zakwasie, ziemniaki gotowane lub w formie puree, a także różnego rodzaju kluski czy kasze. Wybór zależy od indywidualnych upodobań.
Pomysły Kiszeczki na pyszne dania ze słoika
W firmie Kiszeczka również chętnie korzystamy z możliwości, jakie daje pasteryzowanie żywności. W naszej ofercie przez cały rok znajdziesz Restauracyjne Dania Premium, które są gotowymi, pysznymi posiłkami, przygotowywanymi i zamykanymi w słoikach przez szefa Karczewskiej Kuchni Domowej. Możesz je jeść w pracy, podczas lunchu, jak również na kolację.
Pełną ofertę Restauracyjnych Dań Premium znajdziesz tutaj. To świetny sposób na pełnowartościowy obiad czy kolację zawsze wtedy, gdy nie masz czasu na samodzielne gotowanie.
Pasteryzacja – doskonały sposób na zachowanie smaków, aromatów i wartości odżywczych
Wszyscy wiemy, że przetwory (nieważne czy mięsne, warzywne, czy owocowe) pozwalają na zachowanie wartości odżywczych oraz smaku przez długi czas. Szczególnie istotne jest to w przypadku warzyw oraz owoców. Dzięki przecierom, dżemom, konfiturom, powidłom i marmoladom, możemy cieszyć się smakiem sezonowych produktów przez cały rok.
Pasteryzacja mięsa pomaga zarówno przedłużyć jego trwałość bez utraty cennych składników odżywczych, ale jest również dobrym sposobem na oszczędność. Wcześniej wspominaliśmy o przygotowywaniu dań i umieszczaniu ich w słoikach, ale przecież pasteryzację wykorzystać można również do zabezpieczenia resztek pochodzących z obiadu, np. mięsa z rosołu, które zostało po niedzielnym obiedzie. Pozwoli to na wykorzystanie go do przygotowania innego dania, zabranie do pracy, na wyjazd, a nawet na wakacje.